112..ale numer!!!
Uwaga, uwaga ….Montessorki to już mali RATOWNICY!
Tak, tak …kilka dni temu dzieci z Ma przeszły wzorowo szkolenie z powiadamiania i udzielania pierwszej pomocy w Wojewódzkim Centrum Powiadamiania Ratunkowego „112” , która się mieści w nowej siedzibie przy ul. Wojciechowskjej nr 1 w Lublinie.
Jak się okazuje nawet przedszkolak może być bardzo pomocny w ratowaniu życia i zdrowia bliskich lub poszkodowanych, tylko o tym trzeba mówić i uczyć postępowania.
Wystarczy głowa serce dwie ręce
1 1 2
Montessorki już wiedzą, jak zapamiętać numer 112? Jak odbywa się przyjmowanie zgłoszenia? Dlaczego nie można nadużywać numeru alarmowego? (1500 zł kary) Jak udzielać pierwszej pomocy? (nie szkodzą sobie) Jak wykonać masaż serca? (30 uciśnięć klatki piersiowej) itd.
Na te wszystkie pytania dzieci otrzymały odpowiedź od samych fachowców. Obejrzały filmiki edukacyjne, szkoliły się na fantomie, podpatrywały pracę dyspozytorów, rozmawiały z policjantem, strażakiem i ratownikiem.
Były świadkami autentycznych wezwań o pomoc prowadzonych na żywo. Widziały jak pracują ratownicy na nowoczesnym sprzęcie komputerowym, jak notują zgłoszenie, jak wysyłają odpowiednie służby ratunkowe.
Nasi najmłodsi uczniowie z SP7 potrafią po kolei zgłosić zdarzenie. A więc tak...przekazywanie informacji o o miejscu zdarzenia, czyli podanie adresu, określenia co się stało, co się dzieje z chorym, a na końcu - przedstawianie się.
Dzieci miały również okazję obejrzeć z bliska wóz i sprzęt strażacki. Mogły zasiąść do radiowozu i użyć sygnału dźwiękowego oraz wejść do karetki i zobaczyć urządzenia medyczne np. defibrylator.
Na koniec były pamiątkowe zdjęcia z maskotkami.
Rozdano przygotowane własnoręcznie podziękowania (wozy specjalistyczne, laurki – telefony) – z szumnym hasłem Montessorki ze Świdnika dla dzielnego Ratownika
A to przesłanie dla każdego – małego i dużego …”KAŻDA MINUTA NA WAGĘ ŻYCIA I ZDROWIA”. (DW)